
Jeszcze 30 lat temu urządzenia bezprzewodowe były marzeniem, na które mało kogo było stać. Wystarczy przyjrzeć się telefonom - najpowszechniejsze były te stacjonarne, które wymagały podłączenia do gniazdka. Jednak w tym czasie technika znacząco poszła do przodu i nie da się ukryć - robi to nadal. To, co niegdyś wydawało się zupełną abstrakcją, dziś stanowi normę. Telefony bezprzewodowe, myszki, urządzenia - można by długo wymieniać sprzęty, które nie wymagają już kabla do podłączenia. Ostatnio coraz większą popularnością cieszą się ładowarki indukcyjne, które przekazują energię bez podłączenia do gniazdka. Jak to możliwe i co to tak naprawdę dla nas oznacza?
Na czym polega ładowanie indukcyjne?
Ładowanie indukcyjne jest pojęciem, które dla wielu osób brzmi niezwykle skomplikowanie i trudno do pojęcia. Przecież jak można ładować jakieś urządzenia bez umieszczenia kabla w gniazdku? Wydaje się to abstrakcyjne, jednak w gruncie rzeczy wystarczy odrobina wiedzy z dziedziny fizyki, aby to zjawisko zrozumieć.
Cały proces opiera się na zjawisku indukcji magnetycznej. Każda tego typu ładowarka posiada cewkę nadawczą, która jest przewodnikiem (bardziej opisowo, jest to nawinięty na pierścień drut) - wytwarza ona pole magnetyczne. Podobna cewka (tym razem odbiorcza) znajduje się w urządzeniu, które chcemy naładować (przykładem może być telefon). W miarę jak zbliżamy urządzenie do ładowarki, pole magnetyczne pierwszej cewki zaczyna się zakłócać. Wskutek tego w telefonie wzbudza się prąd - tym samym zaczyna być on ładowany.
Warto jednak wiedzieć, że ładowanie indukcyjne jest możliwe tylko wtedy, gdy zarówno ładowarka jak i urządzenie mobilne posiadają te same standardy - najpowszechniejszym jest Qi. Ten typ ładowania spotykany jest w telefonach takich marek jak Huawei, HTC, Asus, Apple, Motorola, Nokia, Google, Sony oraz Xiaomi. Jak widać stanowi to większość obecnie wiodących na rynku producentów smartfonów. Oprócz niego na rynku można znaleźć standardy PMA oraz A4WP, jednak są one o wiele rzadziej spotykane.
Zjawisko indukcji magnetycznej po raz pierwszy zostało opisane w 1831 roku przez Michaela Faradaya. Pomysł był stopniowo wdrażany w życie i pojawił się m.in. w ramach zasilania rozruszników serca. Ładowarki indukcyjne są jednak stopniowo nowym tworem. Główną trudnością w ich powstawaniu był brak jednolitego standardu. W 2008 roku powstało Wireless Power Consorcium, które po raz pierwszy rozpoczęło pracę nad tym problemem. Po roku pojawił się pierwszy standard Qi, a od 2010 roku na rynku stopniowo zaczęły pojawiać się moduły umożliwiające ładowanie bezprzewodowe. Standard Qi jest stale modyfikowany i udoskonalany, dzięki czemu ładowanie indukcyjne staje się coraz popularniejsze i zyskuje coraz więcej zwolenników.
Warto zwrócić uwagę, że nie każdy model telefonu posiada standard Qi. Mówiąc ściślej - nie wszystkie telefonu są przystosowane do ładowania indukcyjnego. Na szczęście znaleziono na to rozwiązanie - cewkę Qi można dopiąć do smartfona, dzięki zakupieniu dodatkowego wyposażenia. Można to zrobić w trojaki sposób:
- zaopatrzenie się w etui na nasz smartfon z wbudowaną cewką odbierającą impulsy z cewki nadawczej;
- zakupienie obudowy do smartfonu z wbudowanym systemem Qi - jest to możliwe w smartfonach z wbudowaną baterią, należy jednak liczyć się z tym, że telefon znacznie zwiększy swoje rozmiary;
- smartfony samsung można wyposażyć w schowany pod obudową moduł Qi.
Dzięki takim rozwiązaniom nie trzeba decydować się na zakup nowego smartfona, aby mógł być on ładowany indukcyjnie. Wszystkie te gadżety nie stanowią dużego wydatku, a w znaczący sposób mogą wpłynąć na komfort codziennego ładowania.
Jakie bezprzewodowe ładowarki można spotkać na rynku?
Ładowarki indukcyjne mogą przyjmować różne formy. Każda z nich działa na tej samej zasadzie (czyli indukcji magnetycznej) i jest tak samo wydajna. Decyzja, która z nich najbardziej nam odpowiada należy tak naprawdę wyłącznie do nas. W sklepach można spotkać takie typy ładowarek bezprzewodowych, jak:
- płaska - występuje w formie podstawki; aby naładować smartfona z jej wykorzystaniem wystarczy go na niej położyć; ten typ ładowarki może być wbudowany m.in. w biurko;
- w formie podstawki - to idealne rozwiązanie dla tych smartfonów, które nie leżą na płasko (w przypadku tego typu będą one znajdować się pod kątem); umożliwia ona również oglądanie filmów podczas ładowania;
- samochodowa - w tym wypadku ładowarka wbudowana jest w uchwyt do telefonu zamontowany w samochodzie; dzięki temu można ładować telefon podczas jazdy samochodem;
Kwestie bezpieczeństwa
Ładowanie indukcyjne jest w pełni bezpieczne. Można śmiało trzymać ładowarkę blisko siebie bez obaw o ewentualną emisję zagrażających nam impulsów. Sygnały wysyłane przez cewkę nadawczą poszukują tych emitowanych przez cewkę odbiorczą - czyli tej umiejscowionej w smartfonie. Ładowane urządzenie musi stykać się z ładowarką - tylko wtedy możliwy jest przepływ energii. W związku z tym - bezprzewodowa ładowarka nie emituje sygnałów w powietrze.
Podobnie jak z każdą inną ładowarką, konieczne jest zachowywanie względów ostrożności. Ładowarki indukcyjne nie są wodoodporne, należy je więc chronić przed zamoczeniem. Jeśli chodzi o nagrzewanie się, to nie ma tutaj różnicy pomiędzy tradycją a indukcją - oba typy emitują ciepło, ale... W przypadku ładowarek bezprzewodowych należy zachować ostrożność, ponieważ na rynku można okazyjnie zakupić produkty, które jedynie wydają się być artykułami oryginalnymi, a niestety nimi nie są. Mogą się one nadmiernie nagrzewać, wskutek czego może dojść do uszkodzenia ładowanego urządzenia. W tym wypadku jednak wystarczy prosta rada - trzeba kupować z głową i rozsądnie podchodzić do wszelkich "okazji".
Ładowanie indukcyjne - nadzieja przyszłości
Technika ładowania bezprzewodowego nieustannie jest modernizowana i ulepszana. Wszystko po to, aby maksymalnie zwiększać jej wydajność oraz poszerzać jej możliwości. Z roku na rok obserwuje się rosnącą popularność ładowarek indukcyjnych oraz kolejne sposoby ich wykorzystania. Coraz więcej modeli smartfonów posiada system Qi, podobnie jak w smartwatchach. Możliwości ładowania indukcyjnego stale będą się zwiększać, ale co najważniejsze - będą one coraz powszechniejsze. Ładowarki indukcyjne będą stałym wyposażeniem nie tylko domu, ale również hoteli, samolotów, czy też... biur. Jedno jest pewne - w tym momencie nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć, jak daleko posuną się naukowcy w rozpracowywaniu kwestii bezprzewodowego ładowania.
Ładowarka indukcyjna wbudowana w blat biurka - ukłon w stronę ergonomii pracy
Biurko na którym panuje porządek jest miejscem, gdzie wszystko bez trudu można odnaleźć i dzięki temu - lepiej i wydajniej się pracuje. Plączące się kable mogą skutecznie utrudnić wykonywanie obowiązków, ale również negatywnie wpłynąć na nasz nastrój. Zdenerwowanie czy też poirytowanie nie jest tym, co sprzyja wykonywaniu obowiązków, a niestety chaos w miejscu pracy może właśnie to spowodować. Z tego powodu świetnym rozwiązaniem dla wszystkich osób pracujących przy biurku są ładowarki indukcyjne wbudowane w jego blat. Dzięki takiemu rozwiązaniu wystarczy odłożyć telefon w odpowiednie miejsce i zająć się swoimi obowiązkami - bez zaprzątania sobie głowy plączącym się w najmniej odpowiednim momencie kablem. Sprzyja to poprawie warunków pracy i tym samym podniesieniu poziomu wydajności pracownika. Są to jedne z podstawowych założeń ergonomii pracy w biurze. Każdemu pracodawcy zależy na tym, aby jego pracownik osiągał jak najlepsze rezultaty swojej pracy. Dlatego tak ważne jest zapewnienie odpowiednich do tego warunków - dlaczego by nie zaopatrzyć biurowców w ładowarki wbudowane w blat?
Podstawowe założenia ergonomii pracy biurowej
Ergonomia jak powszechnie wiadomo odnosi się do polepszania warunków pracy. W niektórych wypadkach tyczy się to organizacji przestrzeni w taki sposób, aby w pełni spełniała ona podstawowe zasady ergonomii, w innych - do właściwej ich modyfikacji. Warto wiedzieć, że niewłaściwa organizacja przestrzeni biurowej może prowadzić nawet do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Dzięki zapewnieniu odpowiednich warunków, pracownik może wykonywać swoje obowiązki w sposób komfortowy i zapobiegający uczuciu zmęczenia. Im wygodniejsze jest stanowisko, tym praca staje się bardziej wydajna, a pracownik lepiej potrafi się na niej skoncentrować.
Oprócz powszechnie znanych zagadnień dotyczących ergonomii pracy w biurze (m.in. w kontekście odpowiedniego krzesła, biurka oraz kwestii związanych z odpowiednią pozycją) niezmiernie ważna jest również walka z rutyną i wszelkimi schematami, a na ich miejsce wprowadzanie rozwiązań kreatywnych i innowacyjnych. Dzięki temu można unikać zmęczenia i braku motywacji, a na ich miejsce wprowadzać otwartość oraz wydłużony czas koncentracji.
Ładowarka wbudowana w blat biurka - powiew nowoczesności, wygody i porządku
Telefon komórkowy może się rozładować w najmniej odpowiednim momencie. Nie wszystkie modele posiadają na tyle pojemną baterię, aby były one w stanie wytrzymać cały dzień intensywnego użytkowania. Praca w biurze to nie tylko praca przy komputerze - to również bardzo często konieczność wykonywania i odbierania ważnych połączeń. W związku z tym konieczne jest nieustanne ładowanie telefonu, aby poziom jego baterii umożliwiał swobodne jego użytkowanie.
W tym momencie jednak wróćmy do samego biurka. Bałagan na nim może nie tylko skutecznie utrudnić odnalezienie najważniejszych rzeczy, ale również (co ściśle się z tym wiąże) - skutecznie wyprowadzić nas z równowagi. Plączące się kable z których tak właściwie nie wiadomo który do czego służy idealnie wpasowują się w ten nie-twórczy bałagan. A już znaleźć wśród nich przewodową ładowarkę może graniczyć z cudem... Dlaczego więc nie zaopatrzyć biurka w blat z wbudowaną indukcyjną ładowarką? Dzięki temu unikamy pojawienia się kolejnego kabelka, a nasz smartfon ma zawsze odpowiedni poziom baterii, o i co oczywiste - jest zawsze pod ręką!
Wyobraźmy sobie biuro, do którego często przychodzą klienci. Każdy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne jest pierwsze wrażenie - w końcu często to właśnie od niego zależy, czy klient ostatecznie skorzysta z naszej oferty czy też nie. Nieformalną wizytówką każdego pracownika jest jego biurko - uwagę potencjalnych klientów przyciągną te estetyczne, w których każdy element jest przemyślany, nie zaś te pełne chaosu. Ładowarki wbudowane w blat biurka tworzą właśnie tę pożądaną harmonię - są dyskretne, niejako "wtapiają" się w biurko, nie zdradzając tym samym swoich ładujących właściwości. Nowoczesność i profesjonalizm - te określenia idealnie opisują przestrzenie pracy z wbudowanymi ładowarkami. Naszym zadaniem tak naprawdę jest tylko umieszczenie smartfona w odpowiednim miejscu, co nie stanowi żadnej trudności.
Zalety ładowarek indukcyjnych wbudowanych w blat biurka
Za jakiś czas ładowarki indukcyjne wbudowane w blaty powinny stanowić podstawowe wyposażenie biur oraz coworking'ów. Nie chodzi tu o nowoczesny design, czy też inne kwestie związane z estetyką. W pierwszej kolejności chodzi o funkcjonalność i wygodę takiego rozwiązania. Jak już wcześniej zostało wspomniane, każdy szef powinien zapewniać swoim pracownikom przestrzeń do pracy, która umożliwia efektywne wykonywanie powierzonych im zadań, a przy tym zapobiegać zdenerwowaniu oraz poczuciu zmęczenia i znużenia. O ile ergonomiczne krzesła powoli stają się podstawowym elementem wyposażenia, o tyle ładowarki indukcyjne póki co stanowią raczej ciekawy gadżet. Jest to błąd, który, miejmy nadzieję, jak najszybciej ulegnie zmianie.
Ładowarki indukcyjne wbudowane w biurko posiadają szereg zalet, które w jasny sposób pokazują, że warto zaopatrzyć w nie pracowników. Podstawowymi atutami są:
- Wygoda - nareszcie nie będzie trzeba tracić czasu na poszukiwanie ładowarki do smartfona. Stanowisko do ładowania będzie ściśle związane z miejscem pracy i dzięki temu telefon będzie zawsze pod ręką. Dzięki bezprzewodowej ładowarce w blacie nie trzeba również szukać gniazdka, do którego można podpiąć kabelek - aby naładować baterię, wystarczy położyć smartfon w wyznaczonym na biurku miejscu.
- Bezpieczeństwo - ładowarka indukcyjna jest bezpieczniejsza od stacjonarnej. Dzięki wbudowaniu jej w biurko, pracownik nie ma bezpośredniego dostępu do wszelkiego rodzaju kabli, styków czy też przewodów. Dodatkowo nie trzeba martwić się o przypadkowe wyrwanie portu, jak to często może się zdarzyć w przypadku używania kabelków.
- Zwiększone możliwości - w miejscu, w którym jest wbudowana bezprzewodowa ładowarka, można położyć kilka telefonów równocześnie (oczywiście wszystko zależy od ich gabarytów). Ładowarki stacjonarne nie dają takich możliwości.
- Uniwersalizm - w przypadku ładowarki indukcyjnej nie ma problemu z rodzajem portu, jaki ma telefon i co za tym idzie - koniecznością dopasowania odpowiedniego kabelka. MicroUSB, Typ-C czy też Lightning - każdy ze smartfonów może być ładowany indukcyjnie, wystarczy, że posiada system Qi.
Ergonomia pracy biurowej dotyczy nie tylko kwestii związanych z przyjmowaniem odpowiedniej pozycji czy też odpowiednim oddaleniem od ekranu monitora. To przede wszystkim stosowanie wszelkich rozwiązań, które sprzyjają zwiększaniu komfortu w miejscu pracy. Jednych z nich bez wątpienia jest ładowarka indukcyjna wbudowana w blat biurka. Dzięki niej nie trzeba obawiać się o nagłe rozładowanie telefonu, ponieważ mając go w zasięgu wzroku jednocześnie przez cały czas go ładujemy. Unikamy również problemu związanego z kabelkami oraz odpowiednimi złączami. Ładowanie indukcyjne jest technologią stale udoskonalaną, jednak już teraz śmiało można nazwać ją jedną z technologii przyszłości. Czemu by nie zastosować jej w naszych biurach już dziś?